CICHY SPACER

10:32



Zima. Z nieba sypie się wielkimi płatami śnieg. Mróz szczypie w policzki, Z rynien zwisają sople. Na szybach powinny być piękne, mrozem malowane obrazy, ale nigdzie nie mogę ich znaleźć. To co? Idziemy na spacer?

Pod stopami skrzypi biały puch. Dłonie chowają się w ciepłych rękawiczkach. Wokół nas biega pies - czasem to my za nim biegniemy, gdy jego tropicielski nos poczuje coś ciekawego. Idziemy. Często w ciszy. Przecież nie zawsze musimy wymieniać się własnymi poglądami i głośno planować przyszłość. Idziemy obok siebie i jesteśmy szczęśliwi. Obdarowując się nawzajem uśmiechami, w spokoju przemierzamy las.






Podobne posty

0 komentarze

Popularne historie

Facebook

Instagram